Nasz informator spod Żuromina, czyli tam, gdzie między innymi wykryto wirus mówi, że wywożenie martwych ptaków ze strefy zapowietrzonej może potrwać wiele tygodni: Została podjęta też decyzja, że zikie ptaki z leśniczówki pod Ornetą w Warmińsko-Mazurskiem, gdzie wykryto wirusa ptasiej grypy, nie zostaną uśpione. Minister środowiska nie zgodził się na unicestwienie chronionych gatunków: dwóch żurawi, bociana białego i łabędzia niemego.