Jak tłumaczy Eduard Krugliakow, szef Instytutu Fizyki Jądrowej w Nowosybirsku, przetrwalniki wąglika w listach zostaną całkowicie zniszczone, jeśli koperta, w której się znajdują, będzie wystawiona na działanie promieniowania: "Obecnie prowadzimy badania z bakteriami, które są niegroźne, jednak bardzo zbliżone do wąglika. Staraliśmy się ustalić, jaka dokładnie dawka promieniowania jest potrzebna do ich zniszczenia. Właśnie się to nam udało. Jeśli Stany Zjednoczone zwrócą się do nas z oficjalną prośbą, w ciągu kilku miesięcy będziemy mogli rozpocząć eksperymenty z wąglikiem i innymi niebezpiecznymi mikroorganizmami". Krugliakow dodał, że Amerykanie nieoficjalnie już zwracali się o pomoc. Jednak pozbawiony funduszy rosyjski instytut badawczy nie będzie w stanie przeprowadzić niezbędnych eksperymentów bez finansowej pomocy ze strony Stanów Zjednoczonych.