Powiedział to dziennikarzom, którzy przybyli na kosmodrom Bajkonur w Kazachstanie, skąd wystartował w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) rosyjski statek Sojuz TMA-1 z trzyosobową załogą, którą tworzą dwaj Rosjanie i Belg. Szef agencji Rosawiakosmos powiedział, że już są kandydaci do kosmicznej podróży z grona zamożnych obywateli Rosji. - Poleci ten, kto swoje chęci poprze wkładem finansowym - powiedział Koptiew. Do tej pory tylko dwóch bogatych ludzi wybrało się w podróż w kosmos: amerykański biznesmen Dennis Tito i południowoafrykański przedsiębiorca Mark Shuttleworth. Obaj za swą kosmiczną przygodę zapłacili po 20 mln dolarów. Trzecim kosmicznym turystą miał być 23-letni Lance Bass, członek boys bandu 'N Sync, bożyszcze amerykańskich nastolatek. Rosjanie wstrzymali jednak zgodę na jego lot, ponieważ nie uiścił uzgodnionej opłaty.