Wierzycie w pokolenie singli? Ja jestem jakoś sceptyczna, nie mieści mi się w głowie, że ludzie mogą świadomie wybierać samotność. Samotność to taki stan przed spotkaniem kogoś, w kim się zakochujemy. Jeśli ten człowiek okazuje się warty naszego uczucia, zostajemy z nim, jeśli nie - odchodzimy. Singiel to dla mnie ktoś, kto jeszcze takiej osoby nie spotkał. Ale nie o tym chciałam pisać, chciałam pisać o poszukiwaniu miłości i o odwadze, żeby kogoś zostawić, gdy tą miłością nie jest. Właściwie chciałam pisać o blogu <a href="http://gwiazdka32.blog.interia.pl/">gwiazdki32</a>. Czytając jej bloga nie odczuwa się, że mąż okazał się niewarty uczucia, córeczka choruje, a kolejki do specjalistów ją dobijają. Przebija nadzieja, odwaga i optymizm, że jak pisze w życiu musi być góra - dół, góra - dół, i że znów będzie góra. A bycie mamą nie raz wynagradza, to że w życiu nie wszystko jest takie jak sobie początkowo wyobrażałyśmy. <a href="http://znajomaznajomych.blog.interia.pl/">ZnajomaZnajomych</a>