W sierpniu rybakowi Jeon Wook-pyo udało się uciec z Korei Północnej, ale dopiero teraz dotarł do ojczyzny, ponieważ przez pewien czas przebywał w państwie trzecim, którego nazwy Seul nie ujawnia. - Skorzystałem z możliwości ucieczki z Korei Północnej, ponieważ coraz bardziej pragnąłem, by resztę życia spędzić w domu z moimi krewnymi, szczególnie z braćmi - napisał Jeon Wook-pyo w komunikacie dla madiów. Zanim spotkał się z rodziną, Jeon był przesłuchiwany przez urzędników państwowych. 68-letni rybak jest jednym z 25 porwanych członków załóg dwóch południowokoreańskich statków rybackich przechwyconych przez Koreę Północną na Morzu Żółtym w 1972 r. Pozostałym porwanym rybakom dotychczas nie udało się wrócić do domu. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-korea-poludniowa,gsbi,4316" title="Korea Południowa" target="_blank">Korea Południowa</a> szacuje, że od czasu zawieszenia broni w wojnie koreańskiej (1950-1953) ponad 500 jej obywateli zostało porwanych i jest dotychczas przetrzymywanych przez Koreę Płn.