Do zdarzenia doszło w środę kwadrans po 23:00. Wtedy dyżurny grudziądzkiej komendy odebrał telefon od kobiety, która poinformowała, że jej wujek zamierza popełnić samobójstwo. Z relacji zgłaszającej wynikało, że mieszka on w Londynie. Kobieta chwilę wcześniej kontaktowała się z nim telefonicznie i wówczas usłyszała o jego zamiarze. Policjant zareagował natychmiast. O wszystkim poinformował dyżurnego Biura Międzynarodowej Współpracy Policji w Komendzie Głównej. Ten natomiast brytyjskich policjantów. Funkcjonariusze szybko dotarli do desperata. Uratowany 50-latek trafił do szpitala. Polsko-brytyjska akcja zakończyła się szczęśliwie. Dzięki natychmiastowej reakcji i doskonałej współpracy policjantów obu krajów grudziądzcy funkcjonariusze mogli przekazać rodzinie dobrą wiadomość.