Jan Misiuna powiedział IAR, że Snowden jest w bardzo trudnym położeniu, dlatego zdecydował się na rozesłanie wniosków azylowych do kilkunastu państw. - Polska nie ma żadnego interesu by przyjąć Snowdena. Chyba, że USA poprosili byśmy potrzymali go w słynnej bazie wywiadu w Stary Kiejkutach. Wydaje się, że Snowden nie ma pomysłu co robić dalej - twierdzi amerykanista.Według portalu Wikileaks, były agent amerykańskiego wywiadu, przebywający obecnie na lotnisku w Moskwie, złożył wnioski azylowe do przedstawicielstw kilku państw, w tym Polski. Poza naszym krajem, na liście jest: Austria, Boliwia, Chiny, Kuba, Finlandia, Francja, Niemcy, Indie, Włochy, Irlandia, Holandia, Nikaragua, Norwegia, Rosja, Hiszpania, Szwajcaria i Wenezuela. Na razie tylko Norwegia potwierdziła, że do jej moskiewskiej ambasady w nocy przyszedł faks.Edward Snowden ujawnił dokumenty, z których wynika, że amerykańska Narodowa Agencja Bezpieczeństwa i inne służby monitorowały i gromadziły dane dotyczące rozmów telefonicznych oraz aktywności w internecie obywateli USA oraz cudzoziemców. Oskarżył Agencję Bezpieczeństwa Narodowego o zbieranie tajnych danych z serwerów dziewięciu firm internetowych.Tomasz Majka