O fotel szefa Najwyższej Izby Kontroli ubiegał się Mirosław Sekuła, poseł AWS i szef sejmowej komisji finansów publicznych oraz dotychczasowy prezes NIK Janusz Wojciechowski z PSL, popierany również przez SLD. Los prezesa Najwyższej Izby Kontroli leżał w rękach Unii Wolności. Początkowo politycy tego ugrupowania twierdzili, że nie poprą żadnego z dwóch kandydatów, którzy przeszli pierwszą turę głosowania. Ostatecznie jednak po naradach z AWS, który wystawił Mirosława Sekułę, unici zdecydowali się opowiedzieć za kandydatem Akcji. Unia poparła kandydaturę szefa sejmowej komisji finansów, ale w zamian Akcja zagłosuje za proponowanymi przez Unię ustawami. Chodzi tu między innymi o zmiany w kodeksie pracy i powołanie Fundacji Edukacji Narodowej. Unia zaprzecza i twierdzi, że w zamian za swoje głosy nie uzyskała żadnego stanowiska. Rzecznik klubu AWS-u Grzegorz Cygonik w rozmowie z RMF twierdzi jednak, że Akcja zaproponowała Helenie Góralskiej z Unii Wolności stanowisko pierwszego wiceprezesa NIK.