Kipiel-Sztuka nie jest aktorką z wykształcenia - skończyła studia na kierunku zarządzanie zasobami ludzkimi. W latach 80. pracowała w teatrze jako suflerka, a od 1989 roku była aktorką Teatru Dramatycznego w Legnicy. Zawodowy egzamin zdała eksternistycznie w 1991 roku. W rolę Halinki Kiepskiej pani Marzena wciela się od 1999 roku. Próbowała też swoich sił w programie "Jak oni śpiewają". Kipiel-Sztuka nie ukrywa, że obecnie nie układa się jej najlepiej. Aktorka mierzy się z kryzysem finansowym spowodowanym pandemią koronawirusa. W rozmowie z "Faktem" przyznała, że jej oszczędności stopniały. - Oszczędności się skończyły. Nie mam specjalnie za co żyć. Nie mam pieniędzy, żeby wyprawiać nie wiadomo jakie święta. To trudny rok - powiedziała. Dodała też, że w styczniu wraca na plan "Świata według kiepskich", w związku z czym liczy na poprawę finansową. Wiedzieliście, że pani Marzena jest w tak trudnej sytuacji?