Jeśli w ogóle budzi jakieś skojarzenia, to raczej niekorzystne, a wśród jego mieszkańców dominuje poczucie prowincjonalności, czasem wręcz okraszane kompleksami, np. związanymi z oryginalną lokalną wymową (tzw. śledzikowanie). Dlatego władze miejskie przystąpiły do celowego i świadomego budowania własnej marki. Na początku 2008 r. rozpoczęto prace nad stworzeniem długofalowej strategii promocji, słusznie zakładając, że taki fundamentalny dokument stanowić będzie logiczną ramę dla kolejnych działań. Wykorzystując informacje pochodzące z Banku Danych Regionalnych, sprawdzono, jak stolica Podlasia wypada na tle Lublina, Olsztyna, Elbląga oraz Płocka. Analizie poddano również "Raport z badań potencjału inwestycyjnego Białegostoku w oczach przedsiębiorców" autorstwa Radosława Oryszczyszyna z Instytutu Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku oraz badania wykonane przez firmę PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" (ogólnopolska akcja Przystanek Miasto). Podjęto także szereg działań mających na celu wciągnięcie mieszkańców w proces tworzenia marki miejskiej. Budowa marki Białegostoku jest parasolem dla reszty celów strategicznych oraz zadań dotyczących promocji miasta. Dzięki temu wizerunek stolicy województwa podlaskiego będzie spójny, bez względu na to, jakiego rodzaju aktywności miasta dotyczył będzie przekaz marketingowy - niezależnie, czy skupi się on na promocji walorów inwestycyjnych miasta, akcji zachęcającej do podjęcia studiów w Białymstoku czy kampanii wewnętrznej mającej zachęcić młodzież do większej aktywności społecznej. Zmodyfikowany charakter marki miejskiej musi wzbudzić akceptację wśród mieszkańców, czyli szczególnie istotnej - z punktu widzenia strategii promocji - grupy docelowej. Oczywiście, dla reszty interesariuszy nowa marka powinna być oparta na wiarygodnych i wyrazistych przesłankach. Punktem wyjścia działań promocyjnych jest próba odwrócenia negatywnych skojarzeń, które w Polsce niesie ze sobą określenie "ściana wschodnia", a także podobne do niego w wydźwięku pojęcie "Polski B". Białystok to bardzo ważne, o ile nie najważniejsze, miejsce na mapie wschodniej części kraju. Stąd pomysł, by zamiast wstydliwie milczeć o kluczowej roli, jaką Białystok odgrywa we wschodniej części Polski, odważnie nawiązać do tego usytuowania i uczynić z niego ważny atut komunikacyjny. Mówiąc dosadnie, z marketingowego punktu widzenia lepiej być najlepszym na "ścianie wschodniej" niż osiemnastym czy czterdziestym drugim w całym kraju. Dlatego główna koncepcja promocyjna Białegostoku mieści się w słowie "Wschodzący". Pozycjonowanie Białegostoku kładzie nacisk na "żywą wielokulturowość", jest to bowiem jedyne tej wielkości miasto w Polsce, w którym mamy do czynienia z żywą, czyli aktualną i autentyczną mieszanką języków, kultur i religii. Inaczej rzecz ujmując, Białystok to miasto, które historycznie, geograficznie i społecznie ma najciekawszą w Polsce sytuację w modnym obszarze komunikacji międzykulturowej Fundamentem działań promocyjnych jest określenie kluczowego przekazu zawierającego najważniejsze cechy wyróżniające markę miejską. Misję działań promocyjnych Miasta Białegostoku ujęto w związku z tym w następujący sposób: "Wschodzący Białystok jako korzystająca w pełni ze swojej wielokulturowej tradycji brama między Wschodem i Zachodem, centrum transferu ludzi, usług, środków finansowych, idei i nowoczesnego know-how, płynących z Zachodu na Wschód, a jednocześnie miasto otwierające Europę na duchowość, inspiracje kulturowe i potencjał gospodarczy Wschodu." Na początku 2008 r. rozpoczęto działania mające na celu stworzenie strategii promocji Białegostoku. W tym celu zastosowano różne metody i techniki: analizy, studia porównawcze, konsultacje z ekspertami, konsultacje społeczne, badania marketingowe, twórczą interpretację oraz wnioskowanie na podstawie wiedzy eksperckiej oraz doświadczenia. W procesie tworzenia hasła promocyjnego i systemu identyfikacji wizualnej ważnym elementem był cykl konsultacji społecznych. Ważną rolę odegrało podchwycenie tematu przez media lokalne, które na bieżąco informowały mieszkańców o postępach w pracy nad strategią. A gdy przyszedł czas, by wybrać najtrafniejszą ideę przewodnią nowej marki, białostockie dzienniki przeprowadziły wśród swoich czytelników sondę, w której wzięło udział ponad 2 tysiące osób. Większość z ankietowanych postawiła na "Wschodzący Białystok", co było zgodne z rekomendacją autorów strategii. Pierwszym z działań zalecanych do wdrożenia przez strategię było opracowanie systemu identyfikacji wizualnej miasta. Kształt znaku graficznego, będącego najważniejszą częścią nowego systemu, odpowiada dynamicznemu i aspiracyjnemu charakterowi marki "Wschodzący Białystok", a żółto-czerwona kolorystyka nawiązuje do barw od stuleci przypisanych stolicy Podlasia. Dzięki wprowadzeniu systemu identyfikacji wizualnej, komunikacja marketingowa miasta zyskała niepodważalny atut - stając się spójną, wyrazistą i konsekwentną. Kolejnym etapem była kampania wewnętrzna. Jej "twarzami" zostali białostoczanie, którzy kochają swoje miasto, a swoimi działaniami przyczyniają się do jego rozwoju. Nie wielkie gwiazdy, pochodzący z Białegostoku celebryci, zazwyczaj mieszkający już gdzie indziej, ale też nie "przeciętni Kowalscy", lecz ludzie znani w swoich środowiskach, dla których sam udział w kampanii był swego rodzaju potwierdzeniem, że to, czym się zajmują, ma sens. Na billboardach, citylightach, w Internecie, lokalnej prasie, plakatach w autobusach i telewizyjnych spotach pojawili się więc: flecistka Maria Dzięgielewska, architekt i animator kultury Sławek Mojsiuszko, młody piłkarz Jagiellonii Mariusz Gogol, znany z "You Can Dance" Gabriel Piotrowski, młody lekarz, doceniony już przez "Politykę" i Fundację na rzecz Nauki Polskiej Marcin Moniuszko oraz Jolanta Szczygieł-Rogowska z białostockiego Muzeum Historycznego. Postacie umieszczono na tle nowych inwestycji, które zwiększają atrakcyjność miasta i nadają mu nowe oblicze, a jednocześnie umożliwiają realizację własnych pasji (w kampanii pojawiły się projekty filharmonii, przebudowanego rynku oraz stadionu miejskiego). W reklamach ważną rolę odegrała nowa marka i logo miasta - to na nich oparte zostało hasło, skomponowane podobnie jak znane"I ♥ NYC" czy "I ♥ McDonald's", w którym w roli symbolu miłości wystąpiło logo "Wschodzącego Białegostoku". Nacisk na ludzi w reklamach był częścią szerszej strategii. Jego rezultatem było powołanie do życia pierwszego w Polsce fanklubu miasta - platformy spotkania ludzi, którym wizerunek i potencjał Białegostoku nie jest obojętny. Bez nich nowa marka byłaby jedynie tworem marketingowym, słabo zakorzenionym i bez większych szans na przetrwanie dłużej niż miesiąc, czyli czas trwania kampanii. Istotnym uzupełnieniem kampanii były wydarzenia i imprezy, skierowane do różnych grup i dotyczące różnych aspektów miejskiego życia, a inspirowane wartościami nowej marki "Białystok": Dance Fighters (taneczne pojedynki profesjonalistów i amatorów), plenerowe warsztaty malarskie, graffiti jam session (dla pasjonatów sztuki ulicznej), Kolorowanka XXL (dzieci wykonujące portret Białegostoku, jako miasta ich marzeń) oraz akcja Delete! (zakrywanie reklam zaśmiecających przestrzeń publiczną). Jednak symbolicznym początkiem (nomen omen po 9 miesiącach prac) nowej marki miejskiej było Powitanie dnia - 3 października o godzinie 6 rano. Debiut "Wschodzącego Białegostoku" okazał się udany. Idea przewodnia marki zyskała akceptację mieszkańców, a nowe logo stało się powszechnie rozpoznawalne. Kolejne z zaprogramowanych przez strategię posunięć przyniosły kilka dodatkowych sukcesów. W rankingu magazynu "Press" hasło "Wschodzący Białystok" znalazło się na 3. miejscu w kraju. Z kolei badania prowadzone przez SMG/KRC na zlecenie "Gazety Wyborczej" w czasie trwania kampanii wewnętrznej pokazały, że Białystok jest w ścisłej czołówce polskich miast, których mieszkańcy zadowoleni są ze zmian, jakie zaszły w ich otoczeniu w dwóch ostatnich latach (tak wskazało 90 proc. respondentów). A co warte podkreślenia - największe uznanie mieszkańców wzbudziła poprawa wizerunku miasta. Kontynuując te działania Miasto Białystok ruszyło z pierwszą w swojej historii kampanią zewnętrzną. W 10 największych miastach Polski pojawiły się billboardy, citylighty a w telewizji i radiu spoty reklamujące nasze Miasto. Hasłem kampanii jest również "Wschodzący Białystok". Głównym celem kampanii jest pokazaniem nowego Białystoku - miejsce łamiące stereotyp Polski B, miejsce z bogatą ofertą dla inwestora, turysty i potencjalnego mieszkańca. Zmiana na Wschodzie kraju z centrum w Białymstoku. Miasto otwiera nowy rozdział w swojej historii. Progres regionu i idące za tym możliwości dla turystyki i inwestycji. Kapitał ludzki, młodzi, wykształceni ludzie z energią do pracy, z pasją, z głową otwartą i pełną pomysłów - dobra lokalizacja dla nowych technologii, rozwiązań, inwestycji. Nowa Polska. //