Ale w skali 1 do 5 uznałbym, że to jest zagrożenie w granicach 2 do 3, czyli średnie. Sądzę, że nasze służby wywiadowcze mają dosyć dobre rozpoznanie w tym zakresie. Jeśli chodzi o przygotowanie, uważam, że jesteśmy dostatecznie przygotowani, dlatego że niestety nie ma tutaj współpracy z zakresie prewencyjnym ze służbami innymi niż tylko państwowe, czyli m.in. z firmami ochroniarskimi, które spełniają dużą rolę także w prewencji. Natomiast służby państwowe od Straży Granicznej począwszy, a na jednostkach antyterrorystycznych (ale w tym przede wszystkim wywiadów - cywilnego i wojskowego) kończąc, są dosyć dobrze przygotowane, ciągle nad tym pracują i sądzę, że we współpracy z innymi wywiadami potrafią dostarczyć nam wyprzedzającą informację. Ale terroryzm ma to do siebie, że działa znienacka, wybiera miejsce, czas - w związku z tym nie jest tak prosto ustrzec się przed atakiem.