W pracy zbiorowej "Z kamienia i złota" zaprezentowano siedem wieków z dziejów Starego Mostu (Ponte Vecchio), bo tak oficjalnie się on nazywa. Jak wynika z omówionych w książce odnalezionych dokumentów i zebranych po latach relacji na początku sierpnia 1944 roku hitlerowcy chcieli wysadzić budowlę, podobnie jak inne florenckie mosty. Niemcy przygotowali też ewakuację wszystkich znajdujących się w tym rejonie osób. Dwóch pracowników sklepów złotniczych, znajdujących się na moście, dostrzegło, w których miejscach Niemcy zaczepili ładunki wybuchowe. Zakradli się tam i przecięli przewody, nie dopuszczając do detonacji bomb, a następnie opuścili teren z innymi florentczykami. Według autorów książki nikt nie podejrzewał, że doszło do sabotażu. Historię tę odtworzono na podstawie opracowanych niedawno relacji. Ponte Vecchio na rzece Arno został zbudowany w połowie XIV wieku w miejscu drewnianej konstrukcji z czasów rzymskich. Początkowo handlowano tam rybami i mięsem. Od końca XVI wieku stragany te zostały zastąpione przez warsztaty złotników.