- Spodziewam się debaty, rzetelnej, uczciwej rozmowy na argumenty, okazji, żeby zdementować fake newsy i pokazać, że proces szczepień jest bezpieczny - powiedział minister Niedzielski, pytany o decyzję Polaków ws. szczepień na antenie Polsat News. - Państwo polskie jest przygotowane na oba warianty - wariantem optymistycznym jest to, że wszyscy się zaszczepią, pod tym kątem dokonaliśmy kontraktowania szczepień, mamy ponad 60 mln dawek zakontraktowanych, to w pełni zabezpiecza dorosłą populację wszystkich Polaków - tłumaczył minister zdrowia. Minister Niedzielski pytany o wymogi, jakie rząd postawił przed punktami szczepień przyznał, że nie są one skomplikowane. Jak podkreślił, zgłosiło się już tysiąc zespołów szczepiących. - Wydolność tygodniowa, które one deklarują, to jest ponad 230 tys. osób - zaznaczył. - W związku z głosami, jakie się pojawiły, dokonaliśmy razem z NFZ, interpretacji poszczególnych warunków i ten warunek, który budził najwięcej emocji - odnosił się do tygodniowej liczby wyszczepień - zinterpretowaliśmy, jako warunek deklaratywny, czyli to nie jest tak, że jak ktoś zaszczepi mniej niż 180 osób, bo mniej się zgłosi, nie będzie miał refundacji wykonanej usługi - wyjaśniał Niedzielski. Za dystrybucję szczepionek jest odpowiedzialna Agencja Rezerw Materiałowych. Minister zdrowia zwrócił uwagę, że ma ona wieloletnie doświadczenie w dystrybucji m.in. leków. Rząd podpisał również umowy z firmami, które oferują takie usługi. Niedzielski pytany o benefity dla osób, które się zaszczepią, przywołał słowa lekarzy, którzy podkreślają, że największym benefitem jest ocalenie życia - swojego i bliskich. - Będziemy chcieli zdefiniować tzw. status osoby zaszczepionej. To przywileje wynikającego z tego, że osoba jest odporna na covid i nie musi podlegać wybranym obostrzeniom - podsumował, zaznaczając przy tym, że zaszczepione osoby nie będą np. podlegały kwarantannie. - Jeśli chodzi o maseczki, to wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, musimy brać pod uwagę bezpieczeństwo osób, które nie będą mogły zweryfikować, czy dana osoba została już zaszczepiona - dodał. Pierwszeństwo szczepień mają mieć obywatele Polski. Jeśli Polska nie wykorzysta wszystkich zakupionych szczepionek, ma je przekazać państwom spoza UE. - Toczą się wstępne rozmowy na ten temat - przyznał szef resortu zdrowia. Narodowy Program Szczepień We wtorek rząd opublikował projekt Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. Przewiduje on, że przyjęcie szczepionki będzie potwierdzone przez specjalny system i umożliwi weryfikację zaszczepienia (m.in. kod QR, który pozwoli szybko potwierdzić odbyte szczepienie). Osoby zaszczepione będą mogły bez dodatkowych testów korzystać z usług zdrowotnych w publicznej służbie zdrowia, a także nie będą uwzględniane w limitach dotyczących spotkań towarzyskich. Jak będą wyglądały szczepienia w Polsce przeciw COVID-19? Czytaj tutaj