W wyniku mutacji bakteria gronkowca złocistego "skradła" część materiału genetycznego innej bakterii. Powstały organizm okazał się odporny nawet na najsilniejsza broń medycyny - wankomycynę. Odkrycie może mieć bardzo poważne skutki i potwierdzić ryzyko, jakim - zdaniem lekarzy - jest coraz szersze i niekontrolowane stosowanie antybiotyków i tzw. substancji antybakteryjnych. Jak pisze dziś gazeta "Detroit Free Press" miasto jest szczególnie zagrożone ze względu na powstałą w tamtejszym półświatku w latach 70. tradycję mieszania narkotyków z antybiotykami w złudnym przeświadczeniu, że pomoże to ograniczyć liczbę infekcji spowodowanych użyciem brudnych igieł. Wywołana w ten sposób odporność doprowadził do używania coraz silniejszych środków i w konsekwencji - pojawienia się coraz groźniejszych bakterii.