Chodzi m.in. o zainstalowanie zapasowej pompy w układzie chłodzenia modułu Quest i wymianę przeciętych przypadkowo kabli w układzie sterowania automatycznym wózkiem potrzebnym przy dalszej konstrukcji stacji. Po emocjach poprzedniej misji Discovery, kierownictwu NASA zależy teraz, by wszystko przebiegało spokojnie i zgodnie z planem; aby nic nie stanęło na przeszkodzie, by we wrześniu wysłać na orbitę prom Atlantis. Na razie wszystko idzie dobrze...