Wóz czynny jest przez całą dobę, a policjanci pracują w nim systemem zmianowym. Wewnątrz znalazło się wszystko co potrzebne jest do funkcjonowania posterunku - <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>stacje, telefon komórkowy, zestaw do pierwszej pomocy a niedługo będzie też komputer. Zadbano też o kącik socjalny - w środku jest wygodna kanapa i malutki barek z napojami a przed wozem ustawiono parasol, stolik i krzesełka. Na pomysł uruchomienia posterunku policjanci wpadli po likwidacji komisariatu przy ul. Jezuickiej - jedynego na Starym Mieście - z czym nie mogli się pogodzić okoliczni mieszkańcy. Teraz najpilniejsze sprawy będą mogli załatwić w wozie, a z poważniejszymi zostaną skierowani do innych jednostek. Posterunek ma też duże znaczenie prewencyjne. Chuligani nie będą już na Placu Zamkowym tacy odważni jak kiedyś - powiedział w rozmowie z reporterem sieci RMF sierżant Krzysztof Kolasa, dyżurny letniego komisariatu.