Dzisiaj rano woda w Wiśle w Warszawie przekroczyła stan alarmowy i osiągnęła poziom 650 cm - poinformowano w Mazowieckim Centrum Kryzysowym. Woda przekroczyła stan alarmowy ok. godz. 10.00. Poziom wody nadal się podnosi, o ok. 2 cm na godz. Według prognoz, wody będzie przybywać do godz. 22.00 i może ona osiągnąć 670 cm. Poziom ten ma się utrzymywać przez ok. 30 godzin i w środę, 1 sierpnia, woda ma zacząć opadać. Na terenach, przez które przeszła wielka woda, pracują także ratownicy z zagranicy. Do Polski przyjechały cztery grupy ratowników z Danii i Niemiec. Przebywają w okolicach Nowego Sącza, w miejscowości Zator w Małopolsce i w Sandomierzu. Oprócz specjalistycznego sprzętu, takiego jak pompy czy stacje uzdatniania wody, przywieziono z zagranicy 100 000 worków na piasek. Choć pogoda na południu Polski nie przypomina już tej z ubiegłego tygodnia, meteorolodzy ostrzegają przed lokalnymi intensywnymi opadami deszczu. Ostatniej nocy ulewa przeszła nad Kamienną Górą i okolicami. Opady spowodowały podniesienie się poziomu okolicznych rzek. Jedna z nich, Zadrna, wystąpiła nawet z koryta. Jak powiedział RMF Stanisław Szmajdziński z gminnego komitetu przeciwpowodziowego, zalane zostały piwnice i w niektórych przypadkach także partery około 50 budynków w dolnośląskich miejscowościach Gorzeszów, Lipienica, Krzeszówek, Krzeszów i Czadrów.