38-latek śmiertelnie ranił swojego starszego brata podczas rodzinnej awantury w piątek wieczorem. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, mężczyzna po południu wrócił na miejsce zbrodni. Tam czekali na niego policjanci. 38-latek jeszcze dziś może usłyszeć zarzut zabójstwa. Michał Dobrołowicz