Sytuacja zdecydowanie nie jest opanowana. Cały budynek stanął w ogniu. Pożar jest intensywny, bo w hali były materiały do produkcji kominków oraz łatwopalny pellet. Na miejscu z ogniem walczy teraz 80 strażaków. Jest też 20 wozów gaśniczych, ale dojeżdżają kolejne z ościennych powiatów. Strażacy skupiają się na razie na obronie kilku budynków gospodarczych znajdujących się nieopodal płonącej hali. Walka z ogniem - jak mówią strażacy - może potrwać do wieczora. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/mariusz-piekarski">Mariusz Piekarski</a>