Jak powiedział Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy lotniska, wokół lotniska panują trudne warunki pogodowe. "Od rana mamy ograniczoną widzialność na lotnisku Chopina, sięga ona około 150 metrów i to utrudnia samolotom lądowania. Część pilotów zdecydowała się odejść na zapasowe lotniska, a przylot z Moskwy został odwołany" - mówił Przybylski. Według rzecznika portu, najprawdopodobniej sytuacja poprawi się jeszcze przed południem.