Ruchem na rondzie Daszyńskiego kierowała policja. Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Nikodem Kiełbowicz z komendy miejskiej warszawskiej straży pożarnej, sytuacja została już opanowana. - Przy współpracy z pogotowiem gazowym zlokalizowaliśmy i zatamowaliśmy wyciek, nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu - powiedział. Wyciek gazu spowodowali najprawdopodobniej pracujący na budowie metra. - Jednak nie wiadomo w jaki sposób doszło do awarii - poinformował Nikodem Kiełbowicz. Centralny odcinek drugiej linii metra w Warszawie ma być gotowy jesienią przyszłego roku.