Ciało mieszkańca Warszawy w połowie stycznia zostało odnalezione przez przypadkowe osoby w okolicach wału powodziowego w Łomiankach. Jak powiedziała Edyta Adamus z zespołu prasowego KSP, na ciele znajdowały się liczne obrażenia sugerujące, że do śmierci mężczyzny przyczyniły się inne osoby. Technicy kryminalistyki zbadali miejsce zbrodni oraz wspólnie z detektywami przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. - Okazało się, że mężczyzna od kilku dni był poszukiwany przez stołecznych policjantów jako osoba zaginiona - powiedziała Adamus. Kilka godzin później zatrzymano w Warszawie 21-letniego Daniela A. i 26-letniego Rafała F. Następnego dnia policjanci zatrzymali także 35-letniego Rafała C. Mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz, gdzie prokurator przedstawił im zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem działając wspólnie i w porozumieniu. Stanęli przed sądem, który zastosował wobec nich 3-miesięczny areszt. - Teraz śledczy prowadzący sprawę muszą ustalić, dlaczego zabito mężczyznę i jaki był dokładnie motyw działania sprawców - powiedziała Adamus. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.