Do tragedii doszło w niedzielę nad ranem. Trzech młodych mężczyzn weszło na dach jednej z kamienic przy ulicy Wrzesińskiej (w pobliżu ulicy Dietla) na krakowskim Kazimierzu - informuje "Polska. Gazeta Krakowska". Z wstępnych ustaleń policji wynika, że grupa młodych mężczyzn chciała z dachu czteropiętrowego budynku podziwiać wschód słońca. Niestety przy schodzeniu z dachu doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jeden z mężczyzn poślizgnął się i spadł prosto na chodnik. Nie udało się go uratować. Zginął na miejscu. - W pobliżu nie było niczego, co mogłoby zamortyzować upadek - podkreśla w rozmowie z gazetą Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. Badająca sprawę krakowska policja wyklucza udział w zdarzeniu osób trzecich. Wszystko wskazuje na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.