"Do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu skierowano akt oskarżenia w przedmiotowej sprawie, obejmujący trzy osoby: Tomasza Ż. oraz Łukasza M. - inwestorów będących właścicielami przedmiotowej wypożyczalni oraz Piotra W. - właściciela firmy budowlanej, wykonującej prace polegające na przebudowie i przystosowaniu obiektu pełniącego funkcję wypożyczalni" - brzmi komunikat Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Wszystkim mężczyznom przedstawiono zarzuty nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia w postaci zawalenia się budowli, skutkującego m.in. śmiercią trzech osób oraz obrażeniami ciała kolejnego pokrzywdzonego. Za powyższy czyn podejrzanym grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Do tragicznego zdarzenia doszło 10 lutego bieżącego roku w Bukowinie Tatrzańskiej przy stacji Rusiń-Ski. Zerwany pod naporem wiatru halnego dach uderzył w grupę osób będących na parkingu stacji narciarskiej, a następnie zatrzymał się na budynku górnej stacji wyciągu krzesełkowego. Na miejscu zginęła 52-latka i jej 15-letnia córka. Druga córka zmarłej kobiety, 21-latka, w bardzo ciężkim stanie została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, gdzie zmarła wieczorem tego samego dnia. Kolejny poszkodowany to 16-latek, który z urazami głowy i stłuczeniem barku trafił do szpitala w Zakopanem. Chłopak jest spokrewniony z ofiarami wypadku.