Dwa miesiące temu do tarnowskiego szpitala trafił poparzony 14-letni Daniel. Stwierdził, że został oblany benzyną a później podpalony przez starszego chłopca. Tą wersję potwierdziło dwóch jego młodszych kolegów. Po kilku tygodniach policja ustaliła, że cała historia została wymyślona, a 14-letni Daniel poparzył się sam. Teraz on i jego kolega stanie przed sądem dla nieletnich. Trzeciemu z nich nic nie grozi, ponieważ w chwili popełnienia przestępstwa nie ukończył 13 lat.