Kiedy władze UJ chciały wręczyć byłej dyrektor wypowiedzenie, ta się nagle rozchorowała i telefonicznie poinformowała że nie będzie jej dzisiaj w pracy. Władze UJ zdecydowały się na odwołanie Barbary Bulanowskiej, ponieważ nie zaakceptowano planu finansowego i pomysłów na funkcjonowanie Szpitala Uniwersyteckiego złożonych na początku roku. Co więcej, szpital ma olbrzymie długi, a plan restrukturyzacji nie jest jeszcze opracowany. Na razie nie ma nowego dyrektora tej największej placówki medycznej na południu Polski. Rozpisany będzie konkurs. (MKam) Marek Balawajder