Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla południowej i wschodniej Polski. Obowiązuje ono na terenie sześciu województw - małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego i podlaskiego. Synoptyk z Centrum Nadzoru Operacyjnego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Małgorzata Tomczuk twierdzi, że na terenie, gdzie wydano ostrzeżenie, burzom towarzyszyć będą intensywne opady deszczu i silne porywy wiatru. Burz można się spodziewać nie tylko w sześciu województwach, dla których ogłoszono ostrzeżenie, ale także na Śląsku. Przelotne opady deszczu wystąpią też w zachodniej części Wybrzeża. Mocno zagrzmi i popada Na małych ciekach zlewni Pilicy, Radomki, Bzury i Liwca mogą pojawić się duże wzrosty stanu wody. Mirosław Samulski, dyżurny hydrolog IMGW powiedział Polskiemu Radiu, że sytuacja hydrologiczna w kraju jest jednak stabilna i nie powinna się zmienić. W Tchorzewie na Tyśmienicy w Malowej Górze na Krznie woda przekroczyła stany alarmowe. Obie stacje wodowskazowe znajdują się w województwie lubelskim. Ponadto IMGW notuje cztery przekroczenia stanu ostrzegawczego. Są one jednak niewielkie i nie niosą za sobą ryzyka wystąpienia z koryta rzeki. Sytuacja hydrologiczna na razie stabilna Na małych rzekach w województwach łódzkim i mazowieckim, w ciągu ostatniej doby zaobserwowano wzrost stanu wody w rzekach. Są one jednak wynikiem opadów deszczu w tym rejonie, a nie spływaniem wody z górnych części rzek, dlatego nie stanowią zagrożenia. W najbliższym czasie możliwe są lokalne podtopienia, jednak ich źródłem będą opady deszczu, nie zaś wystąpienie wód z koryt rzecznych. Według prognoz IMiGW, w sobotę nad ranem we wschodniej połowie kraju może wystąpić mgła, która znacznie ograniczy widoczność. 16 lipca na przeważającym obszarze Polski zachmurzenie ma być małe i umiarkowane. Tylko lokalnie, na północy kraju oraz w Karpatach możliwy będzie przelotny deszcz. Temperatura maksymalna prognozowana jest na 20 st. C na krańcach północnych i północno-wschodnich, ale w większości kraju wyniesie 25 st. C. W nocy z soboty na niedzielę, zwłaszcza na północy i północnym wschodzie mogą wystąpić silne zamglenia. Temperatura minimalna na północnym wschodzie spadnie do 9 st. C, a w pozostałej części Polski - do 15 st. C. Optymistyczne prognozy na weekend W niedzielę zachmurzenie małe i umiarkowane. Przelotny deszcz możliwy na krańcach północno-zachodnich oraz południowo-wschodnich, ale w Bieszczadach możliwa burza. 17 lipca temperatura maksymalna może wynieść od 23 st. C na krańcach północno-wschodnich, przez 25-27 st. C na przeważającym obszarze do 29 st. C lokalnie na Śląsku i w Małopolsce. Sprawdź prognozę pogody dla twojego miasta i regionu. Kliknij!