Wyższe ceny, nowe formy biletów Uchwała wprowadzająca zmiany w sposobie korzystania z komunikacji miejskiej, przyjęta została 27 marca 2019 r. Wśród jej zapisów znalazło się wiele zmian. Największe znaczenie dla mieszkańców są te, które dotyczą wyższych stawek biletów oraz modyfikujące ich dotychczasową formę. O jakich zmianach mowa? Dla przykładu, decyzją radnych, od 1 maja znikną bilety dwuprzejazdowe, 60-minutowe czy miesięczne sieciowe na okaziciela. Zmianie ulegnie także zakres obowiązywania biletu rodzinnego oraz ceny wybranych biletów okresowych. Odtąd za karnet 20-minutowy trzeba będzie zapłacić 3,40 zł (dotychczas 2,80 zł), 50-minutowy - 4,60 zł (wcześniej bilet 40-minutowy za 3,80 zł), a za 90-minutowy - 6 zł. Co zrobić, aby jak najmniej dotkliwie odczuć skutki zmian? Rozwiązaniem mogą być alternatywne środki transportu. Car sharing i wypożyczalnie samochodów Jeszcze do niedawna wypożyczalnie samochodów uchodziły za ofertą luksusową, znajdującą się poza zasięgiem możliwości finansowych wielu mieszkańców. Ów stereotyp zdaje się jednak tracić na znaczeniu, tym bardziej, że koszty utrzymania samochodu nie należą do najniższych. Według licznych szacunków, tylko w 2016 i 2017 r. wypożyczalnie samochodów zanotowały w Polsce wzrost zysków o 8%. Co więcej, owa tendencja nieustannie postępuje. Co stoi za nowym podejściem Polaków do wypożyczania pojazdów? - Na przestrzeni ostatnich lat dokonuje się znacząca zmiana mentalności społeczeństwa, co jest w dużej mierze zasługą tzw. ekonomii współdzielenia. Jest ona jednym z komponentów nowoczesności, w której liczy się przede wszystkim fakt bycia mobilnym. Samo zaś posiadanie samochodu przestaje być wartością samą w sobie, co sprawia, że usługi oferowane przez wypożyczalnie stają się coraz bardziej konkurencyjne dla zakupu auta - tłumaczy Adrian Machowski z Cafree. Rower na minuty Kolejną, zdecydowanie tańszą i bardziej ekologiczną alternatywą dla komunikacji miejskiej, jest sieć rowerów. Rozwiązanie to jest w Krakowie atrakcyjną opcją z kilku powodów. Przede wszystkim przyczynia się do tego rozbudowana infrastruktura. W porównaniu do innych polskich miast, liczba ścieżek rowerowych w dawnej stolicy jest naprawdę imponująca. Do tego całkiem spora liczba wypożyczalni oraz możliwość odstawienia jednośladu na dowolnej stacji sprawia, że rozwiązanie to jest wygodną opcją do podróżowania i dojazdów po mieście. Co jednak najważniejsze - ten środek transportu pozwala uniknąć stania w korkach czy oczekiwania na zmianę sygnalizacji świetlnej. Do wad tego rozwiązania możemy zaliczyć na pewno... pogodę, która często nas nie rozpieszcza, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Elektryczne skutery i hulajnogi Ciekawym sposobem na poruszanie się po Krakowie są również wprowadzone niedawno elektryczne skutery i hulajnogi. Zasady korzystania z nich są analogiczne jak w przypadku wymienionych powyżej środków transportu. Po zalogowaniu się w aplikacji lokalizuje ona dostępny pojazd, który po skończonym użytkowaniu można odstawić w dowolnym, oznaczonym miejscu. Zarówno hulajnogi, jak i skutery, są szczególnie skutecznym sposobem ominięcia niechcianych korków oraz atrakcyjną opcją podróżowania po mieście, szczególnie w okresie letnim. Kwestia elektrycznych hulajnóg nie jest jeszcze do końca uregulowana prawnie. Biorąc jednak pod uwagę popularność tego typu rozwiązań w większych miastach, tego typu regulacje to kwestia czasu. Jak więc widać, alternatyw dla tradycyjnej komunikacji miejskiej jest naprawdę sporo. Należy jednak mieć na uwadze, że na tle innych miast, ceny komunikacji miejskiej nie są przesadnie wygórowane, szczególnie jeśli jesteśmy zameldowani w Krakowie i kupujemy regularnie bilety miesięczne.