Cała piątka usłyszała zarzuty nielegalnego uzyskiwania danych, podrabiania środków płatniczych oraz usiłowania kradzieży. - Zatrzymani skanowali karty głównie na terenie Wielkiej Brytanii, współpracując z szajką z Europy Wschodniej - poinformował w piątek rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka. Jak powiedział, "wszystko wskazuje na to, że tym razem nie w Polsce, a na bankomatach w Europie Zachodniej, głównie Wielkiej Brytanii, przestępcy montowali urządzenia do skanowania numerów kont i PIN, aby następnie te dane wykorzystać w Polsce". Mężczyźni, w wieku od 31 do 39 lat, przyjechali do Krakowa, aby z polskich bankomatów wypłacać pieniądze skradzione z kont obcokrajowców. Dwaj z nich zostali zatrzymani w środę na gorącym uczynku, gdy wypłacali pieniądze z dwóch bankomatów przy użyciu podrobionej karty. Zatrzymania były skoordynowane i odbyły się praktycznie w tym samym czasie. Pozostałych trzech członków grupy policjanci zatrzymali w dwóch krakowskich hotelach, również w zbliżonym czasie. Jeden z nich właśnie nanosił dane na paski magnetyczne kart płatniczych. Podczas przeszukania hotelowych pokojów policjanci znaleźli urządzenie skanujące do danych z kart, laptopy, telefony, pendrive'y, kilkadziesiąt przerobionych kart płatniczych, a także zapiski z numerami PIN. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono również pojazd o wartości ponad 100 tys. zł. Z zebranych przez policjantów informacji wynikało, że w Krakowie od pewnego czasu działa międzynarodowa grupa przestępcza, zajmująca się skimmingiem (kopiowaniem kart płatniczych i pobieraniem pieniędzy z bankomatów). Zeskanowane numery przesyłane były internetowo do Krakowa, gdzie w hotelu podejrzani nagrywali uzyskane dane na nowo tworzone karty. Z tak spreparowanymi kartami płatniczymi szli wypłacać pieniądze z bankomatów. Działali w różnych miejscowościach, prawdopodobnie głównie w Krakowie, Warszawie i Gdańsku. Jak ustaliła policja, przestępcom w wielu przypadkach nie udało się wypłacić pieniędzy w polskich bankomatach, ponieważ obecne karty oprócz paska magnetycznego zabezpiecza także chip. Przy jego braku bankomat blokuje wypłatę. - Trwa ustalanie skali przestępczego procederu, a także pozostałych członków grupy - powiedział rzecznik policji.