Obowiązujący teraz zakaz zatrzymywania dotyczy tylko jezdni - w 2001 r. obejmie również chodnik, pobocza i zatoki. Chodzi o to, by dla pieszych na chodniku pozostało co najmniej 1,5 metra wolnego miejsca. Największe kłopoty spotkają kierowców w Śródmieściu, gdzie liczba miejsc postojowych spadnie nawet o 30 procent. Straż miejska już zapowiada, że łamiących przepisy kierowców będzie surowo karać - począwszy od nałożenia blokady na samochód a skończywszy na skierowaniu wniosków do kolegium.