- Złodzieje nie zdołali uciec z łupem. Policja udowodniła im w sumie dokonanie dziewięciu takich kradzieży od początku tego roku z różnych obiektów w centrum Krakowa, w tym sakralnych - powiedziała Padło. Policja nie wyklucza, że dwaj podejrzani w wieku 18 i 19 lat mogli dokonać więcej takich kradzieży. Część skradzionego mienia odzyskano, a część została już sprzedana w punktach skupu złomu. Kradzieże miedzianych rynien odnotowała krakowska policja już w ubiegłym roku. Łupem złodziei padły rynny o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wartość jednej jest szacowana na tysiąc złotych. Złodzieje działali zazwyczaj w nocy. Miedziane rynny, zdemontowane z prywatnych kamienic, kościołów i muzeów, cięli na mniejsze części i sprzedawali w punktach złomu.