Ultimatum, oprócz Gowina, przedstawili prezydentowi przedstawiciele Ruchu Kukiza, Prawa i Sprawiedliwości oraz partii KORWiN. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/forum/majchrowski-ma-noz-na-gardle-tematy,dId,2685631" target="_blank">Będzie referendum w sprawie odwołania Majchrowskiego? Dołącz do dyskusji!</a> "Spotykamy się tu ponad partyjnymi podziałami, by zaprotestować przeciw niehonorowej decyzji prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. To niewyobrażalne, by na tak ważnym stanowisku, dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, rządził człowiek z zarzutami prokuratorskimi. Jan Tajster musi zostać natychmiast odwołany" - powiedział Jarosław Gowin, cytowany przez "Gazetę Krakowską".Wcześniej o odwołanie Tajstera apelował Tomasz Leśniak z organizacji Kraków Przeciw Igrzyskom i Partia Razem.Przypomnijmy, że Jan Tajster wygrał konkurs na dyrektora ZIKiT-u, mimo że ciąży na nim 12 zarzutów m.in. o korupcję, mobbing, przekraczanie uprawnień i molestowanie seksualne. W dwóch procesach Tajster został już skazany: w 2008 roku za niedopełnienie obowiązków i doprowadzenie do paraliżu komunikacyjnego miasta (wyrok zatarty), a także w 2015 roku - w pierwszej instancji - za fałszowanie dokumentów. W komisji wybierającej dyrektora ZIKiT-u zasiadał prezydent <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jacek-majchrowski,gsbi,2063" title="Jacek Majchrowski" target="_blank">Jacek Majchrowski</a>, który później przekonywał, że "mieszkańcy będą zadowoleni". Stwierdził też, że Tajster cieszy się "nieposzlakowaną opinią".