Obecnie kolejny raz mieszkańcom Jordanowa grożą zatrucia pokarmowe, a nawet zakażenia. Poprzednie zatrucia wody znalazły swój finał w sądzie. Wtedy znajdująca się w okolicach Jordanowa ubojnia zanieczyszczała wodę swoimi odpadami. Teraz problem wrócił. Mieszkańcy nie mogą się przyzwyczaić do życia bez wody. - To jest bardzo uciążliwe. Wciąż zapominam i odkręcam kurek, a tam nic - tłumaczy mieszkanka Jordanowa.