Docent Jerzy Sadowski, kierownik Kliniki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Uniwersytetu Jagiellońskiego mówi, że choroby serca dotykają coraz młodsze osoby: Bardzo intensywnie w tej chwili żyją, muszą między sobą konkurować. To stwarza stres. Zdaniem lekarza musimy znaleźć własny sposób na odreagowanie wysiłku. W przeciwnym wypadku sami zapracujemy na depresję i inne choroby. Równie niebezpieczne jest dla nas nadużywanie alkoholu i palenie papierosów. - Jeżeli przebiegniemy jakiś krótki odcinek i zaczyna nas piec w klatce piersiowej, jeżeli ten ból promieniuje do szyi i barków, ewentualnie promieniuje do brzucha, to jest to niepokojące i należy się przebadać - ostrzega Jerzy Sadowski.