Do akcji może przyłączyć się każdy, kto chce kupić trochę ubrań, ale też pozbyć się nieużywanej odzieży, czy nietrafionych prezentów zalegających w szafach - wyjaśnia Maria Blicharska z Lions Club Kraków. - Każdy z uczestników akcji, który przyniesie ubrania i uda mu się je sprzedać, przekaże dochód na "Dom Nadziej' w krakowskiej Nowej Hucie. To ośrodek kompleksowo zajmujący się rehabilitacją niepełnosprawnych dzieci założony przez ich rodziców - dodaje Maria Blicharska. Wyprzedaży ubrań, czy nieużywanych sprzętów domowych jest bardzo popularna we Francji, Belgii, Holandii i Luksemburgu. Stowarzyszenie Lions Club z Krakowa chce przenieść ten zwyczaj do Polski, a przy okazji pomóc najbardziej potrzebującym.