Podczas wieloletniego śledztwa zebrano mnóstwo materiałów, które teraz mają być badane. Polecenie otrzymało osiem policyjnych ośrodków kryminalistycznych. Eksperci szczegółowo analizować będą między innymi gruz po skuciu mieszkania podejrzanego, kafelki z łazienki, elementy wanny czy ziemię zebraną z miejsc, w których studentka mogła być przetrzymywana i zamordowana. Do badań wytypowano też różnego rodzaju płyny, a także sierść. Te ekspertyzy mogą trwać nawet dwa lata. Problem w tym, że we wniosku nie zostało skonkretyzowane, czego mają szukać biegli. Jest on bardzo ogólny, a mowa o poszukiwaniu różnych substancji. Policjanci nieoficjalnie przyznają, że mają z tym duży problem. Wygląda na to, że prokuratura nie wie, czego szuka. - To działanie na chybił-trafił, a nuż coś się znajdzie - usłyszeli reporterzy RMF od jednego z funkcjonariuszy. Część materiałów do zbadania jest całkowicie bezwartościowa dowodowo - twierdzą funkcjonariusze. Być może to próba przedłużenia śledztwa i poszukiwania nowych dowodów, które obroniłyby w sądzie zarzuty wobec podejrzanego Roberta J. - dodaje nieoficjalnie inny policjant. Brutalny mord Katarzyna Z. - studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego - została brutalnie zamordowana w 1998 roku. 23-latka została pozbawiona skóry, którą psychopata wypreparował i pozbawił tkanki tłuszczowej. Zrobił z niej swoiste "odzienie", tak jakby chciał wejść w tożsamość swej ofiary. Rok później odnaleziono fragment nogi dziewczyny i skórę z klatki piersiowej, który wypłynęły na Wiśle na stopniu Dąbie w Krakowie. Podejrzany o zbrodnię 52-letni Robert J. został zatrzymany 4 października 2017 roku. Podczas przesłuchania usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Nie przyznał się do winy. Mężczyzna do tej pory przebywa w areszcie. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/marek-balawajder" target="_blank">Marek Balawajder</a> <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/krzysztof-zasada" target="_blank">Krzysztof Zasada </a>