- Zatrzymania dokonano w ramach śledztwa dotyczącego korupcji - poinformował w środę rzecznik prokuratury Jerzy Balicki. W prokuraturze trwa przesłuchanie Piotra J. Byłemu dyrektorowi Izby Skarbowej zarzucono, że w 2005 roku przekroczył swoje uprawnienia i w zamian za obietnicę korzyści majątkowej udzielił pomocy podatnikowi, który nie mógł się wykazać legalnością uzyskanych źródeł dochodu. W takiej sytuacji dochód w wysokości ok. 300 tys. zł mógł podlegać opodatkowaniu od nieujawnionych źródeł, a więc w wysokości 75 proc. - Według prokuratury, Piotr J. podjął działania sprzeczne z prawem, udzielił podatnikowi pomocy w kierunku zalegalizowania tych źródeł dochodu i zrobił to w zamian za obietnicę uzyskania korzyści majątkowej - powiedział prok. Balicki. Były dyrektor m.in. miał doprowadzić do przeniesienia postępowania w tej sprawie z Nowego Sącza do Krakowa i udzielać podatnikowi pomocy, instruując go, w jaki sposób może wykazać legalność dochodów. Jak podaje prokuratura, na sprawę natrafiono podczas innego postępowania. Dla dobra śledztwa prokuratura nie podaje bliższych szczegółów sprawy