Strażacy próbują zlokalizować źródło ognia. Płomienie rozprzestrzeniają się wewnątrz budynku. Nad hotelem i restauracją unoszą się kłęby gęstego, czarnego dymu. - Budynek jest drewniany, to bardzo trudna akcja - przyznają strażacy. Ogień pojawił się na dachu. Zauważył go jeden z klientów. Wewnątrz byli inni goście, których natychmiast ewakuowano. Dzięki temu nikt nie został ranny. Bartek Paulus