Jak dodał, mężczyzna usłyszał zarzut narażenia ludzi na utratę życia lub zdrowia za co grozi do trzech lat więzienia. Do zajścia doszło 6 czerwca tego roku podczas meczu ekstraligi między Stalą Gorzów a Falubazem Zielona Góra. Podczas jednego z biegów, 28-letni kibic, siedzący w sektorze Falubazu, wyrwał plastikowe siedzisko i rzucił je na tor, po którym jeździli zawodnicy. Tożsamość chuligana została ustalona na podstawie zapisu z kamer. Zarejestrowane zdjęcia pozwoliły na wyodrębnienie z filmu wizerunku konkretnej osoby. - Tak zabezpieczony przez specjalistów materiał przekazany został zielonogórskiej policji. Dane sprawcy zostały dosyć szybko ustalone, jednak dotarcie do tej osoby wymagało większego nakładu pracy - powiedział Konieczny. Po przedstawieniu zarzutu 28-latek wszedł na wolność za poręczeniem majątkowym w wysokości 6 tys. zł, ma także zakaz udziału w imprezach sportowych.