O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie poinformowała we wtorek Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. W lipcu 2012 r. na oddziale ginekologii w jednym z lubuskich szpitali męża, który towarzyszył przy porodzie swojej żony, zaniepokoiło zachowanie dyżurującego ginekologa, który odbierał ten poród. Zawiadomiono policję. Po przyjeździe policjantów, okazało się, że lekarz miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Jak ustaliła prokuratura, nietrzeźwy lekarz podczas porodu w nienależyty sposób dokonał przebicia pęcherza płodowego. - Co najmniej trzykrotnie nakłuwał go igłami i spowodował na głowie noworodka cztery rany w okolicy ciemieniowej, co naraziło pokrzywdzoną i jej dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz. Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. 56-latkowi grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.