Ostatnio zamknięto jedną z ważniejszych ulic, łączącą północ miasta z południem. Samochody skierowano objazdem, u stóp skarpy, na której stoi bazylika i zespół klasztorny dominikanów. Obok Kaplicy Zamkowej, to najcenniejszy lubelski zabytek. Fachowcy ostrzegają, że remont może się okazać fatalny w skutkach. Posłuchaj relacji reportera RMF Cezarego Potapczuka: