Właściciele sklepu wycenili straty na 2700 złotych. Ekspedientka i jej mąż nadal są pod opieką lekarską. Do napadu doszło w niedzielę, jednak dopiero teraz policja ujawniła informację o nim i opublikowała film z zajścia. 21-letni Bartosz J. wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży. Został też tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Dziś natomiast do sądu trafić ma drugi z zatrzymanych, 20-letni Marek K. Prokuratura również w jego przypadku złożyła wniosek o tymczasowy areszt. Obu sprawcom grozi do 10 lat więzienia.