Przyjęło się od kilku lat ogłaszanie konkursu na Miss i Mistera Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego w Zamościu. Nie inaczej było i w tym roku. Od pierwszego festiwalowego dnia aż po dzień ostatni, można było głosować, na najsympatyczniejszą pannę i najsympatyczniejszego kawalera, uczestniczącego w "Eurofolku". Należało podać imię typowanej osoby i zespół, którego jest członkiem. W niedzielę (27.06.) podczas Finałowego Koncertu ogłoszono wyniki konkursu. Po raz pierwszy jury konkursowe/festiwalowe przyznanło tytuł "Najmłodszej uczestniczki Eurofolk 2009". Została nią, przybyła z Belgii wraz z rodziną, Fin. Śliczna pupilka festiwalu 24 lipca świętowała roczek. Tym samym zaliczyła swój pierwszy występ poza granicami Belgii. Trudno wyrokować, czy jako dorosła panna przybędzie do Zamościa, ale biorąc pod uwagę, że Zespół Folklorystyczny z Belgii to zespół rodzinny, szanse są bardzo duże. II Wicemiss została Gabriela Tybulczuk z ZPiT "Zamojszczyzna", I Wicemiss - także Gabriela, lecz z Litwy. II Wicemisterem okrzyknięto Toma z Belgii, a I Wicemisterem - Michała z ZPiT "Zamojszczyzna". Za najsympatyczniejszą uczestniczkę ósmej edycji spotkań folkowych uznano Dominikę Buczak z ZPiT "Zamojszczyzna", przyznając jej honorowy tytuł Miss "Eurofolk 2009". Tytuł Mistera "Eurofolk 2009" przypadł Cezarowi z Hiszpanii. Uśmiechnięty od ucha do ucha Cezar nie miał sobie równych. Co Hiszpan to Hiszpan! Południowy temperament i uwodzicielski głos nie dał szans pozostałej męskiej części tancerzy i muzyków. Zwycięzców nagrodzono kwiatami i upominkami, ufundowanymi przez zamojskich sponsorów. Teresa Madej