Podczas spotkania, Wiesław Lipiec, autor fotografii opowiadał, że praktycznie cały album udało się stworzyć własnymi siłami. Cofając się myślami do poprzedniego wydania wspominał, że przed laty nie mieli bladego pojęcia o sprawach wydawniczych. Podczas tworzenia tego wydawnictwa pracował ze swoim synem i synową oraz obecnym na spotkaniu Marku Piotrowskim. Fotograf zwierzał się jak trudna jest fotografia zaprezentowana w albumie, wykonywana nie rzadko na wysokościach i bez świateł. Sprawy techniczne odgrywały tutaj szczególną rolę, i mimo iż zaangażowany został najlepszy sprzęt, Lipiec z drżeniem serca oczekiwał na końcowy efekt, do końca nie będąc pewnym jaki on będzie i czy uda się osiągnąć taki, jaki sobie wymarzył. Dodatkowo, dzięki świetnej współpracy z drukarnią udało się potraktować album priorytetowo i wszystkie inne zadania zostały odłożone. Autor zdjęć wyraził zadowolenie i radość, iż dane mu było zrobić to dzieło. Wszyscy zebrani, odpowiedzialni za wydawnictwo podkreślali z nieukrywaną radością, iż "Katedra Zamojska" jest świetną okazją do promocji nie tylko samej katedry, ale i naszego miasta, które - jak z uśmiechem powiedział biskup Depo - najczęściej pokazywane jest poprzez Ratusz i jego schody. Autorzy bardzo dokładnie opowiadali o wszystkich aspektach powstawania albumu, trudnościach w pozyskiwaniu środków, wspomnianym wcześniej fotografowaniu, obróbce zdjęć, grafice, ale także o tym, co w albumie znajdziemy, czyli m.in. krótki rys historyczny powstawania Katedry oraz opisy wybranych obiektów. Poza samym budynkiem Katedry w albumie możemy znaleźć również kompleks katedralny, czyli infułatkę oraz dzwonnicę, a także zdjęcia starówki zamojskiej w kontekście tytułowej Katedry. Podczas prezentacji multimedialnej mogliśmy wysłuchać szczegółowych opisów fotografii znajdujących się w albumie - wykonanych jak powiedział autor zdjęć bardzo metodycznie, tj. od ogółu do szczegółu - bogatych w informacje z historii i historii sztuki. Ks. dr Wacław Depo parafrazując wypowiedź Jana Pawła II, że "jeśli ktoś chce poznać tożsamość diecezji jako miejsca i wspólnoty ludzi musi zajrzeć do seminarium" powiedział, że jeśli ktoś chce poznać tożsamość tego miasta, ludzi którzy je budowali i dzisiaj budują, winien wejść do wnętrza naszej katedry. To nie jest tylko dziedzictwo, które my otrzymaliśmy, ale my dzisiaj jesteśmy kontynuatorami tego piękna, tego sacrum i to dzisiaj bierzemy w swoje ręce. Niezależnie od tego kim jesteśmy, jaką misję i jakie powołanie mamy, musimy spełnić bardzo ważne nasze zadanie, żeby przekazać to piękno następnym pokoleniom, mówili autorzy. Promocji albumu "Katedra Zamojska" towarzyszy wystawa fotografii Wiesława Lipca pod tytułem "Pejzaż liryczny". Fotografie oglądać możemy w Galerii Ekslibris Miejskiej Biblioteki Publicznej, przy ulicy Kamiennej 20 do końca marca. Autor: Wojciech Kapuściński