"Pinokio" miałby uwzględniać widza w wieku, kiedy traci on już zainteresowanie klasycznym bajkowym teatrem lalek i zaczyna przygotowywać się na spotkanie z "dorosłym" teatrem dramatycznym - mówił Dworakowski na konferencji prasowej. Według niego, wprowadzenie takiego repertuaru nie oznacza, że z afisza znikną bajki i przedstawienia dla małych dzieci. Dyrektor chciałby, aby "Pinokio" stał się szczególnym miejscem, w którym od najmłodszych lat uczyć się będzie dzieci nie tylko oglądać teatr, ale również jak go tworzyć. - Chcemy prowadzić także działalność edukacyjną, zainspirować dzieci do działań twórczych. Chcemy dać im szeroką paletę możliwości, alternatywę dla supermarketów i innych miejsc, które nie sprzyjają rozwojowi - mówił dyrektor. Marzeniem nowego szefa teatru jest, aby w repertuarze "Pinokia" znalazł się "Pinokio", a z czasem być może jeden z tekstów Andrzeja Maleszki. Chciałby, aby znalazł się nie tylko klasyczne opowieści, ale także np. teatr ruchu. Niewykluczone, że do teatru trafią też spektakle dla dorosłych.- Jestem przekonany, że ten zespół jest w stanie tak samo grać dla dorosłych, jak dla dzieci - dodał. Konrad Dworakowski jest absolwentem aktorstwa i reżyserii białostockiego Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie. Współpracował jako aktor z I Programem Telewizji Polskiej (m.in. "Ulica Sezamkowa"). Był kierownikiem artystycznym Teatru Lalek "Guliwer" w Warszawie. Reżyserował w teatrach lalkowych w całej Polsce, m.in. w Szczecinie, Lublinie, Bielsku-Białej.