Jak poinformował w środę rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej Krzysztof Kopania, biegłym z zakresu ruchu drogowego i mechaniki pojazdowej zlecono ekspertyzę, której celem będzie wyjaśnienie przyczyn zdarzenia. - Zlecone zostały sądowo-lekarskie sekcje zwłok. Będziemy starali się ustalić, kto mógł zawinić w tym wypadku - powiedział Kopania. Do wypadku doszło we wtorek po południu u zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Wyszyńskiego w Kutnie. Jak wstępnie ustalono, zderzyły się dwa policyjne <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wozy: ford focus i ford transit. W zdarzeniu brał tez udział samochód osobowy ford escort. Jadące w nim kobieta z córką nie doznały jednak żadnych obrażeń. Policyjne pojazdy poruszały się na sygnale i jechały do interwencji. Jeden z nich został wezwany do próby włamania w pobliskim sklepie, natomiast funkcjonariusze w drugim radiowozie jechali do kolizji drogowej. Zginęli dwaj policjanci w wieku 25 i 30 lat. Dwaj inni zostali ciężko ranni. Jednego z nich przetransportowano do Łodzi śmigłowcem, natomiast drugiego karetką. Według rzeczniczki łódzkiego pogotowia Danuty Korcz, stan zdrowia funkcjonariuszy jest stabilny. Policjanci przebywają obecnie w szpitalach MSWiA i WAM. W środę prezydent Kutna Zbigniew Burzyński ogłosił czwartek dniem żałoby w tym mieście i zaapelował do mieszkańców m.in. o powstrzymanie się od organizowania imprez i zawodów sportowych.