Jednostki odpowiedzialne za utrzymanie porządku na drogach krajowych i wojewódzkich w Łódzkiem zapewniają, że po nocnych opadach śniegu sytuacja jest opanowana, a na większości dróg jest "czarna mokra" nawierzchnia. Kierowcy muszą jednak uważać na błoto pośniegowe i tzw. "białe języki" między kołami, które w wielu miejscach mogą utrudniać jazdę. W nocy na drogach krajowych w Łódzkiem pracowało 130 osób, 58 solarek z pługami i 39 pługów śnieżnych. Po drogach wojewódzkich cały czas jeżdżą 23 pługopiaskarki i pługosolarki. W Łódzkiem nie ma gołoledzi, a śnieg pada jeszcze tylko w południowej części województwa.