Mężczyzna nie wypisał się ze szpitala. Sam opuścił placówkę, nie powiadamiając personelu. Kiedy pracownicy szpitala zorientowali się, że go nie ma, rozpoczęto poszukiwania. Nieprzytomnego 38-latka znaleziono kilka metrów od placówki. Próba reanimacji nie powiodła się. Lekarz stwierdził zgon z przyczyn naturalnych. Czy tak rzeczywiście było, to wyjaśni sekcja zwłok zlecona przez prokuratora. Policjanci zabezpieczyli dokumentację medyczną w szpitalu. Śledztwo ma wyjaśnić, czy nie doszło do popełnienia błędu w leczeniu mężczyzny, jaka była przyczyna śmierci, oraz czy szpital właściwie opiekował się pacjentem . <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/agnieszka-wyderka/wiadomosci">Agnieszka Wyderka</a>