Funkcjonariusze zostali wezwani na miejsce przez jednego z lokatorów, który nie widział sąsiada od trzech miesięcy. Ponieważ na klatce schodowej czuć było niepokojący fetor, mężczyzna zadzwonił po policję. Wezwani funkcjonariusze zajrzeli do środka lokalu przez okno. Tam odnaleziono ciało 52-letniego mężczyzny, które znajdowało się w stanie rozkładu. Lekarz wykluczył w śmierci mężczyzny udział osób trzecich - podała gazeta. Więcej w "Dzienniku Łódzkim".