Najmocniej w 2008 roku dały się mieszkańcom Łodzi we znaki remonty ulic. Łódzka Spółka Infrastrukturalna rozkopała ich 200, w ścisłym centrum wymieniła 30 kilometrów wodociągów, a w całej Łodzi 50. Do tego wybudowano 15 km kanalizacji deszczowej i 40 sanitarnej. Wszystkie roboty pochłonęły 23 mln złotych. Pracowity rok mieli drogowcy. Najdroższy remont przeprowadzono w okolicach pl. Dąbrowskiego. Na przebudowę ulic Narutowicza od POW do Wierzbowej i POW od Jaracza do Narutowicza oraz Sterlinga i pl. Dąbrowskiego wydano ponad 32 mln zł. Modernizacja Zachodniej od Legionów do Lutomierskiej kosztowała 26,6 mln. Przebudowa ul. Piotrkowskiej od Żwirki do Sieradzkiej prawie 7 mln. Ponadto 12 mln pochłonęła ścieżka rowerowa wzdłuż al. Włókniarzy i Jana Pawła II. Zarząd Dróg i Transportu dodatkowo przeznaczył 25,5 mln na remonty odtworzeniowe nawierzchni ulic, czyli tzw. nakładki. Nową nawierzchnię położono na 15 ulicach. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne z powodu budowy Łódzkiego Tramwaju Regionalnego także w pierwszym półroczu zafundowało łodzianom komunikacyjny paraliż. W 2008 roku Łódź miała przestać być hotelowym zaściankiem. Na zapowiedziach się skończyło, bo w styczniu otwarto tylko jeden, dwugwiazdkowy Campanile. Budowę Borowieckiego na skrzyżowaniu Żwirki z Piotrkowską wstrzymano, Andels w Maufakturze ma być gotowy wiosną, a budowy Hiltona nawet nie rozpoczęto. Rok ocen Prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki, na nudę w mieście narzekać w mijającym roku nie mógł, bo bywał w Łodzi rzadko. Odbył za to wiele podróży. Przed każdą zapewniał, że podróże służą pozyskaniu inwestorów. Kilku faktycznie przybyło. Prezydent walczył także o ustanowienie święta Trzech Króli dniem wolnym od pracy. Pierwsze starcie w Sejmie przegrał, ale zapowiada, że po rejestracji komitetu poparcia tej inicjatywy rozpocznie zbieranie miliona podpisów. W sondażu agencji Millward Brown SMG/KRC, przeprowadzonym na zlecenie "Gazety Wyborczej", uplasował się z 13-procentowym poparciem na ostatnim miejscu wśród prezydentów miast. W rankingu tygodnika "Newsweek" Łódź zajęła natomiast 14 miejsce. Prezydent zebrał jednak pochwały za wydatki inwestycyjne i stały rozwój miasta. Prezydenta ocenili też łodzianie. Okazało się, że im nie przypadły do gustu częste wyjazdy. Lepiej było w tygodniku "Solidarność", który wybrał go człowiekiem roku 2008, m.in. za podtrzymywanie i wierność tradycji... "Solidarności" i pomysłowi ze świętem Trzech Król. Zmiany nastąpiły w najwyższej administracji miejskiej. Do dymisji podał się wiceprezydent Marek Michalik. Na stanowisku zastąpił go Mirosław Wieczorek, a najbardziej znanym łódzkim radnym stał się Krzysztof Piątkowski, zwalczając foliówki w sklepach. Z wielkimi gwiazdami Łódź zaistniała w 2008 roku na kulturalnej mapie Polski. Stało się tak za sprawą festiwalu Vena i jego rockowym gwiazdom: Primal Scream, Klaxons, The (International) Noise Conspiracy oraz Happy Mondays. Dużym echem w kraju odbił się koncert duetu Mark Lanegan i Isobel Campbell, zorganizowany przez Love Industry na otwarcie festiwalu Plus Camerimage. Wydarzeniem był występ Royal Philharmonic Orchestra pod batutą znakomitego dyrygenta Daniele Gatti. Dzięki bardzo dobrym płytom Comy, L.Stadt i grupy Psychocukier o "rockowej Łodzi" zrobiło się głośno w całej Polsce. O Łodzi dobrze mówiono za sprawą jednej z najlepszych edycji Plus Camerimage z gwiazdami kina, m.in. Alanem Parkerem, Vigo Mortensenem i Oliverem Stonem, II Międzynarodowemu Festiwalowi Designu oraz pierwszej edycji festiwalu im. A. Rubinsteina. Ważnym wydarzeniem było otwarcie nowej, dodatkowej siedziby Muzeum Sztuki ms2 na terenie Manufaktury. Kolejne triumfy święciła galeria Atlas Sztuki, zaliczana do najlepszych w kraju. Studio Se-ma-for dostało Oskara za udział w produkcji filmu "Piotruś i wilk" oraz tak długo oczekiwaną nową siedzibę na terenie EC1. To był udany rok także dla Teatru im. S. Jaracza, kolejny z dobrymi przedstawieniami i licznymi nagrodami dla aktorów, m.in. Małgorzaty Buczkowskiej, Kamila Maćkowiaka i Ireneusza Czopa. W sporcie bez przełomu Huśtawkę nastrojów przeżywali za to kibice Widzewa. Piłkarze ŁKS także nie rozpieszczali fanów. Humory kibicom poprawiła Agnieszka Wieszczek. Zapaśniczka ZTA Zgierz zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Bez medalu z Pekinu wrócili lekkoatleci Daniel Dąbrowski i Piotr Kędzia oraz strzelczyni Agnieszka Staroń i łuczniczka Justyna Mospinek. Ta ostatnia powetowała sobie straty we wrześniu w Lozannie, gdzie wygrała Puchar Świata. Przyzwoite starty zanotowali pływacy. Aleksandra Urbańczyk wygrała cztery mityngi Grand Prix Polski. Była finalistką niedawnych mistrzostw Europy w Rijece. Do finałów awansowali tam także Marcin Babuchowski i Mateusz Matczak. Coraz lepiej na korcie radzi sobie Jerzy Janowicz - ćwierćfinał juniorskiego Australian Open, finał Roland Garros, sensacyjne pokonanie Nicolasa Mahuta we Wrocławiu, wygranie pierwszego turnieju seniorskiego w Vadiuz i debiut w Pucharze Davisa. 2008 rok nie był udany dla piłkarzy i kibiców Widzewa, którzy co tydzień dowiadywali się w której lidze zagrają. Spadek z ekstraklasy, pierwsze od 16 lat przegrane derby i historia z degradacją spędzały sen z powiek widzewiakom. ŁKS się utrzymał, ale kibice nadal drżą o jego losy. Długi, zła organizacja i brak perspektyw to największe bolączki klubu. Nieco lepiej działo się na łódzkich parkietach. Do I ligi awansowali koszykarze ŁKS i siatkarki Organiki Budowlanych. Gorzej w koszykarskiej ekstraklasie spisują się zawodniczki ŁKS i PTK Pabianice, które okupują dwa ostatnie miejsca. Dzięki Skrze Bełchatów i takim imprezom jak siatkarski Final Four czy Liga Światowa o Łodzi było głośno w całej Europie. Marlena Felisiak, Dariusz Gabryelski, Krzysztof Karbowiak